W życiu los stawia nam na drodze różne osoby,niektóre przychodzą i odchodzą, jedni są ważniejsi inni mniej ważni,niektórzy zjawiają się w życiu tylko przelotem aby w nim namieszać nie zdając sobie sprawy z tego kim dla nas są..po czym odchodzą bez słowa i zostawiają nas z tysiącem myśli w głowie i żalem że czegoś się nie zrobiło...lecz te osoby zostaną w sercu na zawsze....

 

Czas pokazuje komu warto ufać, a od kogo lepiej się trzymać z daleka i na kogo się straciło zbyt wiele cennych chwil które mogło się spędzić lepiej......

Bezcenne...

To bezcenne uczucie, gdy słuchasz piosenek z przed lat z którymi wiąże się tysiące wspomnień, a teraz nawet nie ma tego przyśpieszonego bicia serca, nie czuje się nic, wszystko przeminęło i nie wróci już....

Te dziwne wieczorne myśli...

Siedząc wieczorami na balkonie z muzyką w słuchawkach, cały świat się zmienia i nabiera innych kolorów, ale pojawia się też smutek i to pytanie: " Co by było gdyby...?" i " Teraz się odważę, zrobię to.."

Okropne uczucie

To okropne uczucie gdy przyjaciele którzy byli tak bliscy i na nich mogliśmy polegać najbardziej kiedyś, teraz stają się zwykłymi znajomymi i odchodzą wraz z odchodzącymi od nich problemami,a my się staraliśmy i stawaliśmy na głowie żeby było dobrze i zawsze byliśmy na każde zawołanie w odróżnieniu do nich......

:)))

Życie zmienia się tak szybko, że się nie spostrzeżemy a smutek zamienia się w szczęście a łzy przechodzą w uśmiech, lub łzy szczęścia....:)

Czasem trzeba po prostu zapomnieć o tym co było i żyć tym co jest teraz, nie wracając do przeszłości, bo można stracić to czego się nie dostrzega ale co jest teraz......

:(

Życie to jedna wielka niewiadoma, jedna zagadka, to jak linia wysokiego napięcia, niby jest dobrze, ale nie wiemy co się zdarzy i ciągle boimy się o wiele rzeczy...Boimy się że coś się stanie, że coś co jest dla nas najważniejsze, najlepsze się skończy, ale najbardziej boimy się o to że z biegiem czasu możemy stracić osobę na której nam tak zależało i chcielibyśmy żeby zawsze było dobrze i że któregoś dnia obudzimy się a nie będziemy mieć tych osób które kochaliśmy, bo przestaliśmy się dla nich liczyć....

Czasem są takie dni, gdy dociera do nas że nie warto było się tak starać i być na każde zawołanie innych osób, bo okazuje się że gdy ich problemy się kończą że nic sobie z tego nie robią i znów przestajesz się dla nich liczyć tak jak wtedy gdy im się pomagało, a przez to ranią nas jeszcze bardziej bo chcieliśmy aby było dobrze,staraliśmy się a oni tak po prostu tego nie widzą....

Są osoby ważne i najważniejsze...są pewne osoby które są ważniejsze nawet od naszych ulubionych rzeczy i nie można ich sobie odpuścić mimo wszystkiego, bo nie chcemy i nie potrafimy tego zrobić...<333

To dziwne uczucie gdy wiesz że wariujesz przez jakieś osoby które nic o tym nie wiedzą, a są dla nas najważniejsi...

...

Wszystko w życiu się zmienia..ci co kiedyś byli najważniejsi, teraz tak szybko stają się obcy, a ci co byli obcy stają się najbliżsi, tylko ciągłe eksperymenty ze zmiana siebie w pogoni za uciekającym, upragnionym szczęściem, które może nigdy nie nastąpić dzięki tym zmianą, bo zapominamy o tym co w życiu najważniejsze....

Ile gwiazd musi spaść, aby spełnić życzenie, ile łez trzeba wylać aby znów poczuć radość,ile słów potrzeba by naprawić błąd, ile czynów potrzeba by uleczyć zranione serce, ile myśli trzeba mieć by zrozumieć na czym nam zależy, ile obietnic potrzeba by powtórnie zaufać,ile kłamstw potrzeba by przestać wybaczać, ile zranień trzeba przeżyć by w końcu odnaleźć szczęście....? :-(

Czas przeminie.....

Czas przeminie, uroda przeminie,życie przeminie przyjaźń przeminie, miłość przeminie, lecz wspomnienia zawsze zostają, te radosne i bolesne, nawet gdy byśmy chcieli o niektórych zapomnieć to i tak nie można bo nigdy nie wiadomo kiedy wspomnienia powrócą i będą dalej nam przypominały wiele chwil, tych smutnych, tych szczęśliwych i tych które były takie wyjątkowe że teraz sprawiają ból...Czasu się nie cofnie, niczego się nie przywróci, lecz wspomnienia nie ulecą w powietrze jak gaz, ani nie pękną jak bańka mydlana która trwa chwile, a później jej nie ma.Bo wspomnień nie da się ot tak wymazać z pamięci i zapomnieć aby stać się szczęśliwszym i nie pamiętać wielu chwil tylko aby oszczędzić sobie bólu.I tak wspomnienia dadzą o sobie znać w najmniej oczekiwanym momencie i będą już nas prześladować zawsze...Wspomnienia to najlepsze co mamy, bo to właśnie one pozwalają żyć, nawet gdy czasem są przykre, pozwalają nam przypomnieć sobie to co było kiedyś, to co było najważniejsze i najlepsze w życiu chociaż teraz już tego nie ma a pozostały tylko wspomnienia....

Czas przemija jak opętany, nigdy się nie zatrzymuje choć na chwilę....nie spostrzeżemy się a już mamy za sobą przeszłość, żyjemy przemijającą teraźniejszością, czekamy na przyszłość będącą jedną wielką niewiadomą....

Carpe Diem..

W życiu nic nie trwa wiecznie, wszystko się kończy wraz z upływającym czasem...wszystko się zmienia, nie pytając nas czy tego chcemy, bo życie to jedna niewiadoma historia która sama się pisze....czasem ciężko uwierzyć w to ale nic nie dzieje się bez przyczyny...Nawet gdy nie jest tak jakbyśmy chcieli,to i tak tylko dlatego abyśmy nauczyli się doceniać to co mamy a co straciliśmy. Życie jest okrutne czasem gdy zabiera wszystko co było dotąd najważniejsze i ciężko zrozumieć czemu tak się stało ale to od nas zależy czy się z tym pogodzimy czy nie...Czasem trzeba po prostu choć serce pęka a rozum przestaje myśleć trzeba, zrobić sobie na przekór, wrzucić wsteczny, nie przyzwyczajać się za szybko i żyć chwila obecną, tak jakby miała być ostatnią a jutra jakby miało nie być..bo żyje się tylko dziś...

Śmierć..

Śmierć nie jest niczym nowym i nieznanym..jest czymś realnym i tym co prędzej czy później i tak każdego kiedyś spotka...śmierć jest czasem ucieczką od kłopotów, lecz tak naprawdę sama jest kłopotem, bo gdy odbierzemy sobie życie to już potem się go nie przywróci,nie zapomni się o tym tak jak o wielu innych rzeczach...

Nic nie dzieje się bez przyczyny.

Wszystko ma swą kolej, człowiek się rodzi, potem umiera,popełnia błędy, zapomina o tym co najważniejsze, nie da się wrzucić wstecznego i cofnąć czasu, nie da się zapomnieć....lecz życie pisze samo nasze scenariusze i ludzie, choćby często bardzo chcieli, nic nie mogą zmienić. Jednak to wszystko ma swój powód...a życie lubi robić niespodzianki...

Niektórzy ludzie...

Irytujące jest to, gdy ludzie nie dopuszczają do siebie myśli że ma się inne zdanie na temat ich zachowania i bliskich im osób bo są zaślepieni miłością do tych osób i nie dostrzegają najgorszych nawet niewybaczalnych rzeczy takich jak kłamstwa, obelgi, gdyż są przekonani że to normalne i trzeba to wybaczać....lecz wtedy można się dowiedzieć jaki pewne osoby mają szacunek dla siebie samego gdy pozwala na to aby być tak poniżanym przez tą uważaną za najważniejszą osobę...lecz czy to jest prawdziwa miłość? oczywiście że nie. Prawdziwa miłość polega na wybaczaniu sobie pewnych rzeczy, ale tez na szczerości i szacunku do siebie nawzajem a nie zawsze ludzie biorą to pod uwagę....