środa, 22 sierpnia 2012
Bezcenne...
To bezcenne uczucie, gdy słuchasz piosenek z
przed lat z którymi wiąże się tysiące wspomnień, a teraz nawet nie ma
tego przyśpieszonego bicia serca, nie czuje się nic, wszystko przeminęło
i nie wróci już....
Te dziwne wieczorne myśli...
Siedząc wieczorami na balkonie z muzyką w
słuchawkach, cały świat się zmienia i nabiera innych kolorów, ale
pojawia się też smutek i to pytanie: " Co by było gdyby...?" i " Teraz
się odważę, zrobię to.."
Okropne uczucie
To okropne uczucie gdy przyjaciele którzy byli
tak bliscy i na nich mogliśmy polegać najbardziej kiedyś, teraz stają
się zwykłymi znajomymi i odchodzą wraz z odchodzącymi od nich
problemami,a my się staraliśmy i stawaliśmy na głowie żeby było dobrze i
zawsze byliśmy na każde zawołanie w odróżnieniu do nich......
:)))
Życie zmienia się tak szybko, że się nie
spostrzeżemy a smutek zamienia się w szczęście a łzy przechodzą w
uśmiech, lub łzy szczęścia....:)
:(
Życie to jedna wielka niewiadoma, jedna
zagadka, to jak linia wysokiego napięcia, niby jest dobrze, ale nie
wiemy co się zdarzy i ciągle boimy się o wiele rzeczy...Boimy się że coś
się stanie, że coś co jest dla nas najważniejsze, najlepsze się
skończy, ale najbardziej boimy się o to że z biegiem czasu możemy
stracić osobę na której nam tak zależało i chcielibyśmy żeby zawsze było
dobrze i że któregoś dnia obudzimy się a nie będziemy mieć tych osób
które kochaliśmy, bo przestaliśmy się dla nich liczyć....
Czasem są takie dni, gdy dociera do nas że nie warto było się tak starać i być na każde zawołanie innych osób, bo okazuje się że gdy ich problemy się kończą że nic sobie z tego nie robią i znów przestajesz się dla nich liczyć tak jak wtedy gdy im się pomagało, a przez to ranią nas jeszcze bardziej bo chcieliśmy aby było dobrze,staraliśmy się a oni tak po prostu tego nie widzą....
środa, 1 sierpnia 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)