Dziwne uczucie, gdy zmieniamy się przez pewne osoby, a potem się okazuje że nie potrzebnie bo jesteśmy im obojętni i zostaje smutek, ale i wspaniałe wspomnienia i dociera do nas że taka zmiana nam się przydała mimo wszystko....
- Co robisz?
- Własnie się zakochuje
- Chcesz sobie zmarnować życie w takim młodym wieku?
- Tak
-
Czemu?
- Bo on...
- Jest idiotą
- Zamknij się! KOCHAM IDIOTE <3
Najgorzej gdy robi się wszystko dla niektórych i pomaga się w każdym problemie, a oni potrafią tylko przejmować się sobą i swoimi problemami....