W końcu przychodzi taki moment gdy zaczynasz czuć że Ci kogoś brakuje, że jego nieobecność Cię boli i zastanawiasz się co teraz robi dana osoba...zaczynasz czuć że powietrze jest ciężkie, a przy nikim innym nie oddycha się tak dobrze jak przy tej jednej osobie, wszystko jest bez sensu przez ta nieobecność..wtedy zaczynasz sobie zdawać sprawę że coraz bardziej Ci zależy i że nikt nie jest w stanie jej zastąpić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
:)