piątek, 12 sierpnia 2016

"Wyścig szczurów"...Tak właśnie można nazwać dzisiejszy świat i ludzi. Życie coraz szybciej pędzi, ludzie coraz to za czymś gonią, w poszukiwaniu pracy, pieniędzy, kariery, każdy chce być najlepszy, każdy chce osiągnąć jak najwięcej. Coraz częściej dzieje się to na zasadzie "po trupach do celu". Często ludzie chcą osiągnąć cel, nawet raniąc innych ludzi, albo nie zauważając tego co w życiu jest najważniejsze. Gubiąc przy tym prawdziwy sens człowieczeństwa. W życiu nie chodzi o to, aby żyć w ciągłym pośpiechu. Warto jest się zatrzymać, przestać gonić za czymś, co tak naprawdę nie daje nikomu szczęścia. Dzisiejszy świat narzuca nam, jak mamy żyć. Efektem tego jest stopniowe gubienie samych siebie. Teraz tego nie zauważamy, lecz nadejdzie moment, gdy będziemy już starzy, a nasze życie stanie w miejscu, zobaczymy ile straciliśmy wciąż pędząc i walcząc o coś lepszego. Być może okaże się że zdamy sobie sprawę z tego, jakie życie jest piękne i stało przed nami otworem, ale byliśmy zbyt zajęci wiecznym poszukiwaniem najlepszej recepty na szczęście. Dopiero wtedy będziemy żałować, tego wyścigu szczurów w jaki daliśmy się wpędzić, lecz być może wtedy będzie już za późno, aby coś naprawić. Trzeba się zastanowić, czy to aby być jak najlepszym, lepszym od innych daje nam szczęście. Jeśli nie, to trzeba wyjść poza schemat, odciąć się od presji rzucanej przez świat i zacząć żyć, tak jak my tego chcemy, tak aby nikogo nie ranić, oraz aby samemu nie stać się zgorzkniałym. Trzeba zacząć żyć w zgodzie z samym sobą. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

:)